 Księga Zakręconych GościTutaj możesz:
Zachęcam do wpisu i dziękuję za wszystkie komentarze. *Najciekawsze wpisy prezentowane są losowo na stronie głównej. **Zastrzegam sobie prawo kasowania wpisów chamskich, czysto reklamowych, niezwiązanych z tematyką kostki i/lub kursu, zawierających wulgaryzmy, linki do stron pornograficznych, rasistowskich itp. oraz tych wpisów, które obrażają mnie lub innych rubikomaniaków. Mimo wolności słowa kasować będę także te wpisy z oceną negatywną przy których nie będzie ważnego adresu e-mail. Dla pełnej jasności patrz również dział FAQ.
|
 Dodaj nowy wpis
|
#1909 / 2016-05-11 17:45 / Andrzej / Poznań
Uzależniłem się od kostki, a gdyby nie ten kurs być może nigdy nie zacząłbym układać. Tutaj wszystko jest łatwo wytłumaczone, tak że zrozumie nawet ktoś kto pierwszy raz widzi kostke. Polecam!
#1908 / 2016-05-09 10:50 / Ola P / Gliwice
Bardzo pomocna strona. Pan Radek niezwykle pomocny, rozwiał wszelkie wątpliwości i wykazał się cierpliwością w objaśnieniach. Odpowiedź na zapytanie dostałam niemal natychmiast. Polecam.
#1907 / 2016-05-08 20:39 / Tomasz / Smardzowice
Dzisiaj z pomocą tej strony złożyłem kostkę pierwszy raz w życiu.
Nigdy nie myślałem, że mi się to uda. Trochę determinacji i po 30 min jest. Mam nadzieję, że opanuję te umiejętności na pamięć tak by już układać z ruchami automatycznie z głowy. W domu mam jeszcze kostkę Rubika mirror - ją też muszę ułożyć.
Nigdy nie myślałem, że mi się to uda. Trochę determinacji i po 30 min jest. Mam nadzieję, że opanuję te umiejętności na pamięć tak by już układać z ruchami automatycznie z głowy. W domu mam jeszcze kostkę Rubika mirror - ją też muszę ułożyć.
#1906 / 2016-05-05 13:48 / paulina / krosno
znakomita strona, stosując się do wskazówek ułożenie kostki to bułka z masłem :)
#1905 / 2016-05-03 20:49 / Bartek / Kędzierzyn-Koźle
Powracam do tej strony po 1,5 roku. Nie wiem czy autor tej strony to przeczyta, ale chciałbym mu bardzo podziękować. Napisałem na tej stronie 10.08.2014. Teraz, po tym czasie układam kostkę poniżej 20 sekund. Wcześniej nigdy nie wpadłbym że układanie kostki Rubika będzie moją pasją. Gdyby nie ten poradnik, a także pomoc mojego Taty, prawdopodobnie nie układałbym kostki. Jeszcze raz, dziękuję za tą stronę. Może kiedyś jeszcze coś tutaj napiszę.
#1904 / 2016-05-03 13:15 / Wojtek / Olsztyn
Tata, a Emilka miała w szkole dwie (!) kostki ... No więc kupiliśmy, tata się nauczył, a teraz będzie szkolił :) Damy znać, jak nam wyjdzie. Na razie, dzięki świetnej formie kursu, udało się przekazać dziecku pierwsze instrukcje.
#1903 / 2016-05-02 19:10 / Łukasz / Wrocław
Sprawdziłem, że pierwszy raz wpisałem się tutaj na koniec stycznia. Od tego czasu układam kostkę krok po kroku tak, jak nauczyłem na tym kursie. Więcej czasu mi zajmuje porządne pomieszanie kostki, niż samo układanie. Ten kurs jest niesamowity. Jeszcze raz bardzo dziękuję Autorowi.
#1902 / 2016-05-01 09:28 / Grzegorz / JG
To zdecydowanie najbardziej przejrzysty kurs ze wszystkich jakie czytałem/oglądałem. Polecam
#1901 / 2016-04-27 23:35 / Mateusz / Warszawa
I co z tego, że ktoś ułoży ją w mniej niż 10 sekund. Mnie może zajęło to dobrą godzinę, ale czuję się jakbym zdobył Everest !!!
#1900 / 2016-04-27 09:48 / Leszek / Warszawa
No cóż.. gdy byłem mały miałem marzenie. Ułożyć kostkę Rubika. A było to dobrze ponad 30 lat temu. Wtedy, nigdy mi się nie udało. Zapomniałem o tym. Kilka tygodni temu postanowiłem zrealizować to marzenie. Kupiłem kostkę. A dzięki temu kursowi umiem już ją układać. Po prostu DZIĘKI!!! Kurs polecam komu mogę :)
#1899 / 2016-04-23 20:08 / Piotrek / Kalisz
Wczoraj po południu kupiłem kostkę. Dzisiaj rano już udało mi się ją ułożyć. Dziękuję za ten kurs i będę polecał wszystkim, którzy mają zamiar zabrać się za kostkę! :D
#1898 / 2016-04-17 22:23 / Michał / Warszawa
Dzięki stronie udało mi się ułożyć pierwszy raz w życiu kostkę na potrzeby mojej córki.
#1897 / 2016-04-17 18:01 / Daniel / Kraków
znowu mi się udało
#1896 / 2016-04-06 20:01 / bartek / Brzozów
heh
dawno układałem z pamięci w minutę teraz średnio pamiętam i fajnie było sobie trochę odświeżyć pamięć :)
ale proszę o poprawienie kroku 7 "procedura obok" zrobiłem 4 razy nie tą co trzeba :D
dawno układałem z pamięci w minutę teraz średnio pamiętam i fajnie było sobie trochę odświeżyć pamięć :)
ale proszę o poprawienie kroku 7 "procedura obok" zrobiłem 4 razy nie tą co trzeba :D
#1895 / 2016-04-05 12:10 / Mateusz / Leszno
Śwetny poradnik!
Jakieś 2 tygodnie temu znajomy jak układał swoją kostkę robiłem wielkie oczy, dla mnie to była czarna magia. Zmotywowany przez swoją dziewczynę, zakupiłem swoją kostkę i zacząłem przygodę od tego kursu. Obecnie sam ułożę kostkę w 4 minuty dzięki temu poradnikowi :)
Jakieś 2 tygodnie temu znajomy jak układał swoją kostkę robiłem wielkie oczy, dla mnie to była czarna magia. Zmotywowany przez swoją dziewczynę, zakupiłem swoją kostkę i zacząłem przygodę od tego kursu. Obecnie sam ułożę kostkę w 4 minuty dzięki temu poradnikowi :)
#1894 / 2016-03-31 23:39 / Patrycja / Kalisz
Świetna strona! Wszystko napisane tak, żeby każdy kostkę ułożył :D
#1893 / 2016-03-31 14:02 / Tatiana / Bielsko-Biała
Po roku od zakupu kostki wróciłam do niej i pełna energii zabrałam się za układanie (odstresowujące to to wcale nie jest!). Ułożenie kostki zajęło mi z przerwami dwa dni i trzy podejścia.. Ale udało się! Dziękuję za super instrukcję i pozdrawiam!!! :)
#1892 / 2016-03-27 10:31 / Emil / Wąchock
Super kurs! Nauczyłem się układać kostkę rubika a mama zrobiła pierogi ruskie na obiad! Polecam innym skorzystanie z tego kursu, układanie kostki to świetna zabawa a ruskie pierogi są naprawdę smaczne!
#1891 / 2016-03-24 08:08 / ewa / zgorzelec
Cześć kupilam niedawno kostkę oczywiście po to by się odstresować. Niestety ambicje doprowadzały mnie do wrzenia...... NIE MOGĘ UŁOŻYĆ !!!! do czasu") nasz Mentor wpadł na Złoty plan..... poprostu dzięki
Świetna zabawa, strona rewelacja :-) zaglądać do niej będę często :) pozdrowienia
Świetna zabawa, strona rewelacja :-) zaglądać do niej będę często :) pozdrowienia
#1890 / 2016-03-20 19:20 / Dawid / Krynica-zdrój
Dobry poradnik, chociaż miejscami czacha mi dymiła czytając zawiłe opisy zależności między wsadzaniem klocka, a gazem ze skarpetek ale obrazki ratowały mnie z opresji. Więcej było walki z samą kostką niż rozgryzania tego, co autor miał na myśli, ale fajnie było i tak. Nie zliczę ile razy psułem układanie narożników (lewo-prawo), ale widok ułożonej kostki sprawił że znów się cieszę jak dziecko. Raz jeszcze dzięki ;)