Uwaga! Poniższe przykłady pokazują wkładanie na górną ścianę elementów znajdujących się początkowo w trzecim rzędzie przedniej ściany. Oczywiście nie jest to jedyna możliwość. Może się zdarzyć, że klocki do włożenia będą także w środkowym rzędzie. Ruchy będą dokładnie takie same z tą jedną różnicą, że tam gdzie teraz mowa o kręceniu dołem, będzie kręcenie środkowym rzędem.

Strzałki na obrazkach (obecne tylko w tej lekcji!) pokazują następny ruch na kostce. Układ kolorów pokazuje efekt poprzedniego ruchu.

Nie ma na co czekać, zaczynamy!

Na początek wybierz sobie ulubiony kolor (np. niebieski). Następnie kręcąc dowolnymi ścianami staraj się umieścić na górnej ścianie jak najwięcej kosteczek wybranego koloru. Fizyczną niemożliwością jest ułożenie górnej ściany wykonując tylko te podstawowe ruchy. Tutaj nie chodzi o to, by ułożyć górną ścianę w całości, ale w jak największym stopniu. Nie przejmuj się więc, jeśli po tych prostych ruchach na górnej ścianie jest mało elementów w Twoim kolorze. Zazwyczaj do włożenia jednego klocka trzeba wykonać nawet kilka ruchów.

Spójrz na rys.1. Tak może wyglądać początkowe rozmieszczenie wybranego koloru na pomieszanej kostce. Trzy elementy na górnej ścianie to dość mało. Nieco więcej jest na ścianie przedniej i aby wrzucić je na górę, przekręć lewą i prawą ścianę raz w górę. Efekt jak na rys.2.

rys.1

rys.2

Wykonując ruchy, o których piszę wyżej staraj się tak kręcić, by w pierwszym rzędzie każdej z bocznych ścian nie było kostki Twojego koloru. Jeśli jednak mimo wszystko zdarzy się, że tak będzie to przekręć ścianę zawierającą tą kosteczkę. W przykładzie obok (rys.3), należy przekręcić środek raz do góry. Efekt jak na rys.4.

Zanim przejdziesz dalej, upewnij się, że w pierwszym rzędzie bocznych ścian nie ma żadnego klocka w Twoim kolorze. W pozostałych rzędach oraz na dolnej ścianie (spodzie) kosteczki Twojego koloru mogą być. Jak włożyć je na górną ścianę dowiesz się w dalszej części tej lekcji.

rys.3

rys.4

Spójrz na obrazek obok. Na górnej ścianie masz dwa elementy w Twoim kolorze. Trzeci brakujący znajduje się w trzecim rzędzie przedniej ściany.

Teraz, wykonaj w myślach następujący ruch: lewa ścianą raz w górę. Czy widzisz oczami wyobraźni gdzie powędruje kosteczka z trzeciego rzędu? Jakie miejsce zajmie na górnej ścianie? Tak! Dokładnie, stanie się narożnikiem lewej, przedniej i górnej ściany oraz uzupełni kolorem górną ścianę. Niestety przy wspomnianym ruchu utracisz dwa elementy, które są już na górze (staną się elementami tylnej ściany).

Poniżej pokażę Ci, co zrobić, by brakujący element umieścić gdzie trzeba i przy okazji nie zgubić pozostałych (istniejących już) elementów górnej ściany.

Zanim zaczniesz kręcić sprawdź, czy na górnej ścianie jest miejsce do bezpiecznego włożenia klocka (tylko bez włochatych myśli...)

Porównaj obrazek obok z tym powyżej. Widzisz różnicę? Na pierwszym z nich można uzupełniać górną ścianę bez przeszkód. Na drugim nie jest to możliwe, bo miejsce do włożenia klocka (na górnej ścianie) jest już zajęte przez inny klocek tego samego koloru. Trzeba zatem poszukać innej szansy.

Brak możliwości włożenia, a więc: dolna ściana raz w prawo.

Aby sprawdzić, czy możesz bezpiecznie wkładać trzymaj kostkę tak by patrzeć jednocześnie na klocek do włożenia oraz na miejsce, które ma zapełnić.

(Przy nabraniu wprawy w układaniu, będzie można sobie ten krok podarować :) Pamiętaj też, by górna ściana była skierowana w sufit...)

Patrzymy na wkładany klocek i miejsce do włożenia, a więc: cała kostka raz w lewo.

Sprawdzamy ponownie, czy na górze jest wolne miejsce na włożenie klocka z dolnej ściany. Tym razem odpowiedź brzmi "tak". W takim razie kręcimy. Uważaj jednak, nie możesz wykonać tego samego ruchu co przed chwilą w myślach, bo to co masz już na górnej ścianie ucieknie Ci do tyłu.

Jest na to sposób. Klocek, który chcesz włożyć na górną ścianę musisz odłożyć sobie na bok i dopiero wówczas kręcić dalej. (odkładanie na bok w żaden sposób nie wiąże się z użyciem śrubokręta!)

Odkładamy klocek do poczekalni a więc: dolna ściana raz w prawo.

Klocek do włożenia odpoczywa sobie na prawej ścianie, a Ty kręcisz ścianą do której chcesz go włożyć.

Lewa ściana raz w dół.

Koniec odpoczynku dla klocka na prawej ścianie, czas przetransportować go do góry.

Dolna ściana raz w lewo.

Klocek, który chcemy włożyć na górną ścianę siedzi już na swoim miejscu, pora zobaczyć go na górnej ścianie.

Lewa ściana raz w górę.

No i gotowe. Górna ściana zyskała kolejny element w swoim kolorze.

Ważne! Zauważ, że przy wkładaniu klocka na górną ścianę z lewej strony, pozwalamy mu odpoczywać na prawej ścianie. Sprawdź co by się stało gdyby zrobić na odwrót, czyli odłożyć go na lewą ścianę.

A po prawej, animacja pokaże Ci jak to właściwie się kręci.

Spójrz na obrazek obok. Na górnej ścianie masz dwa elementy... ... Zaraz, zaraz... To już przed chwilą było! Obiecałem we wstępie nie powtarzać się, więc...

Z prawej strony wkłada się prawie dokładnie tak samo jak z lewej.  Jest tylko jedna różnica. Klocek z trzeciego rzędu przed włożeniem na górę odpoczywa tym razem po lewej stronie. Widzisz zależność? Wcześniej nasz klocek odpoczywał po prawej stronie, teraz będzie na odwrót.

Ponieważ, tamto potrafisz robić z zamkniętymi oczyma, to już nie będę ględził za dużo, a jedynie przypomnę ruchy.

Brak możliwości włożenia.

Dolna ściana raz w lewo.

Spójrz na wkładany klocek.

Cała kostka raz w prawo.

Klocek do poczekalni.

Dolna ściana raz w lewo.

Klocek czeka na transport.

Prawa ściana raz w dół.

Klocek wsiada do windy.

Dolna ściana raz w prawo.

Winda załadowana. Jedziemy.

Prawa ściana raz w górę.

Ten wariant wkładania jest już tak prosty, że w zasadzie nie ma potrzeby by się rozpisywać.

Jedyną rzeczą, na którą z pewnością zwrócisz uwagę jest to, gdzie odkładasz klocek do poczekalni. W poprzednich wariantach była to przeciwna strona do tej układanej. Tutaj, nie ma znaczenia, czy klocek do włożenia poczeka sobie na prawej czy na lewej ścianie. To już zależy od Ciebie. Rób tak, jak Ci wygodnie. Mi się lepiej kręci w prawo i obrazki też jakoś lepiej wyglądają.

Ponieważ trening czyni mistrza, to tym razem także przypomnę Ci ruchy na obrazkach. W kolejnych lekcjach nie będzie już tak fajnie :)

Brak możliwości włożenia.

Dolna ściana raz w prawo.

Spójrz na wkładany klocek.

Cała kostka raz w lewo.

Klocek do poczekalni.

Dolna ściana raz w prawo.

Klocek czeka na transport.

Środek raz w dół.

Klocek wsiada do windy.

Dolna ściana raz w lewo.

Winda załadowana. Jedziemy.

Środek raz w górę.

Często zdarza się, że klocek, który chcesz włożyć na górną ścianę jest nie w trzecim rzędzie, nie w drugim rzędzie, ale na spodzie kostki. Ta sytuacja w żadnym przypadku nie jest trudniejsza od pozostałych. Załóżmy, że jest to ostatni klocek jaki musisz włożyć na górną ścianę - rysunki będą łatwiejsze do zrozumienia.

W pierwszej kolejności należy tak obrócić dolną ścianą by klocek do włożenia z dolnej ściany był dokładnie pod miejscem, które niedługo zapełni. Porównaj ułożenie kostki na pierwszych dwóch rysunkach każdego z poniższych wariantów (rys.A i rys.B).

Zauważ, że tak naprawdę we wszystkich poniższych wariantach metoda jest ta sama. Najpierw kręcisz w dół ścianą, która zawiera w sobie klocek do włożenia i jego miejsce docelowe, następnie kręcisz dołem dwa razy w prawo lub lewo (bez znaczenia), aż zobaczysz klocek będący wcześniej na dole. Potem ścianą, która wcześniej była kręcona w dół, wracasz jednym obrotem w górę. Efekt tych manewrów jest taki, że element, który wcześniej był na spodzie kostki jest teraz w trzecim rzędzie przedniej ściany. A co zrobić z tym fantem wiesz już z początku tej lekcji.

Wariant 4 - klocek do włożenia na dolnej ścianie i po lewej stronie

rys. A

Lewa ściana

rys. B

raz w dół.

Dolna ściana dwa razy w prawo (lub lewo).

Lewa ściana raz w górę.

Wiesz już co robić!

Wariant 5 - klocek do włożenia na dolnej ścianie i po prawej stronie

rys. A

Prawa ściana

rys. B

raz w dół.

Dolna ściana dwa razy w prawo (lub lewo).

Prawa ściana raz w górę.

Wiesz już co robić!

Wariant 6 - klocek do włożenia na dolnej ścianie i na środku

rys. A

Środek

rys. B

raz w dół.

Dolna ściana dwa razy w prawo (lub lewo).

Środek raz w górę.

Ups, ułożyło się :)